Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  Zaloguj  
Witamy na forum!


Przed rejestracją prosimy o:
dokładne zapoznanie się z Informacjami i Regulaminami!

Przywróciliśmy poprzedni ShoutBox oparty na chatango!
Można go jednak ujrzeć dopiero po zalogowaniu Smile

Pora roku: Lato
Zachmurzenie: Umiarkowane
Ciąg dalszy historii...


Klikajcie kochani ; )
Top Lista forum pbf/rpg Toplista gier PBF PBF - Toplista gier PBF

 

 Pokój Anomandera

Go down 
3 posters
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Cosette

Cosette


Imię i nazwisko : Cosette Rivarol
Liczba postów : 34
Data dołączenia : 14/01/2011

Pokój Anomandera  - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Anomandera    Pokój Anomandera  - Page 2 EmptySro Lut 16, 2011 10:05 pm

-Achh...Nic, mój Kochany...-uśmiechnęła się szerzej i pogłaskała go po policzku.
Nie...Nie może go okłamywać.
Westchnęła smutno.
-Powiem Ci wszystko...ale teraz...pozwól że zasnę-poprosiła patrząc mu prosto w oczy. Nie miała siły teraz o tym mówić. Odpocznie i powróci w pełni sił, gotowa do walki.
-Nie martw się...zaraz wrócę - puściła mu zadziornie oczko po czym jej sylwetka zaczęła powoli znikać.
Na samym końcu zniknął jej uśmiech i czarne jak noc oczy.
-Zaraz wrócę...-jej szept rozległ się po pokoju po czym...Rozpłynęła się.

z/t
Powrót do góry Go down
Anomander von Drachenberg

Anomander von Drachenberg


Imię i nazwisko : Anomander von Drachenberg
Liczba postów : 206
Data dołączenia : 03/01/2011

Pokój Anomandera  - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Anomandera    Pokój Anomandera  - Page 2 EmptyCzw Lut 17, 2011 12:35 am

Patrzył na znikającą Whisper. Rozumiał, że jeśli dziewczyna się obudzi to, gdy następnym razem pojawi się w świecie snów już będzie zdrowa. Cieszył się, że to zrobiła.
- Do zobaczenia – powiedział Anomander radośnie
Ale gdy tylko Whisper znikła, ogarnął go smutek. Samotność boli.
On też chciał się obudzić, ale nie mógł. Leki ciągle działały.
Miał nadzieję, że ją zobaczy, miał nadzieję, że dziewczyna wróci i powie, w czym był problem.
Usiadł na łóżku i zaczął opatrywać skrzydło. To było tylko powierzchowne oparzenie.
Gdy skończył opatrywać ranę, ubrał się, podszedł do biurka i napisał kartkę. Starał się kaligrafować. Pismo świadczy o człowieku i jego zamiarach.

Ukochana Whisper

Poszedłem potrenować na Arenie. Muszę się przygotować do ewentualnej walki. Gdy tylko się pojawisz w naszym świecie, przyjdź do mnie. W związku z tym, że byłaś nieprzytomna, gdy się tam po raz pierwszy zjawiliśmy, zostawię w pokoju psa, a on wskaże Ci drogę. Nie martw się nie zaatakuje Cię. Lucyfer to najinteligentniejszy z ogarów. Zna Twój zapach i wie ile dla mnie znaczysz. Zwyczajnie podejdź do niego i wydaj następującą komendę „Lucyfer, szukaj Pana” a następnie biegnij za nim.
Cokolwiek by się nie działo, przejdziemy przez to razem.

P.S
Lucyfer szybko biega, więc przed wyjściem przywiążę mu do obroży sznur. Złap sznur, wydaj komendę i daj się prowadzić

P.P.S
W razie, gdybyście nie miała ubrania, (co raczej jest mało prawdopodobne) na szafce przy łóżku zostawiam Ci koszulę i spodnie. Jeśli nie spodobają Ci się ubrania, zawsze możesz zabrać coś z szafy. Wiem, że rozmiar nie pasuje, ale lepsze to niż bieganie nago.

Kocham Cię
Anomander


Pięknie mu to wyszło. Nigdy nie pisał tak ładnie jak teraz.
Gdy skończył pisać podszedł do szafy i wyjął z niej sznur, koszulę i spodnie. Ponownie złożył je w kosteczkę i położył na szafce nocnej.
Kartkę przymocował do jednego z zewnętrznych filarów łóżka, tak by była dobrze widoczna z każdego miejsca w pokoju.
Następnie podszedł do psa. Lucyfer podniósł głowę i popatrzył na niego swoimi wielkimi brązowymi oczyma.
- Lucyfer, zostań i czekaj na Panią – mówiąc to podsunął psu pod nos bandaż oraz nakrycie głowy Whisper – czekaj.
Przywiązał psu do obroży długi sznur którego koniec położył na krześle.
Pies wstał i położył się koło biurka. Zrozumiał polecenie. Anomander zabrał rapier i zawołał pozostałe psy.
Wyruszył na arenę.
Powrót do góry Go down
Cosette

Cosette


Imię i nazwisko : Cosette Rivarol
Liczba postów : 34
Data dołączenia : 14/01/2011

Pokój Anomandera  - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Anomandera    Pokój Anomandera  - Page 2 EmptySro Lut 23, 2011 10:22 pm

Weszła do pomieszczenia i pierwsze co w oczy rzuciła jej się karteczka. Pospiesznie ją przeczytała i spojrzała niepewnie na psa.
Zaprowadzi ją do Anomandera...
Odłożyła list i chwyciła za linę.
Podstawiła psu pod nos rękę by poznał jej zapach. Zwierzak obwąchał ją i wstał. Był gotów zaprowadzić ją do Pana.
-Lucyfer-powiedziała patrząc na niego nieufnie- Szukaj Pana.
Pies pociągnął ją za sobą. Zdążyła zamknąć za sobą drzwi.
Pognali w stronę Areny.

z/t
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Pokój Anomandera  - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Anomandera    Pokój Anomandera  - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Pokój Anomandera
Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Zapytaj Anomandera
» Pokój Whisper
» Pokój Wojtasa
» Pokój Naokiego
» Pokój Andreasa

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 ::  :: Czarna Cytadela-
Skocz do: