|
| Pomost. | |
|
+5Andre Srebrny Król Claire Wojtas Mitsuko 9 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Windscreamer
Imię i nazwisko : Wiron Darksoul Wiek : 42 Liczba postów : 40 Data dołączenia : 04/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Wto Mar 01, 2011 4:04 am | |
| Stwór popatrzył na otoczenie a raczej na to, co się działo. Baletnica odczytała list Pozbawiony emocji Leo stronił od wody. Pani Kapitan, a raczej Franky znała się na nimfach. Dumny Posiadacz Listu Od Pajaca biegał sobie po lesie szukając kocura. To była dziwna sytuacja. Trzeba odszukać tą nimfę imieniem Lara. Podszedł powoli w stronę wody. On nie bał się wody. Był ciężki i miał jedną przewagę nad pozostałymi, nie oddychał tak jak oni. Nie miał ust ani nosa. Pod wodą wytrzyma zdecydowanie dłużej. - Pani Kapitan, proszę mi powiedzieć jak przywołać taką nimfę – zaszumiał wiatr nad pomostem, gdy stwór wchodził do wody Lubił głos wody. Jej cichy plusk i szmer uspokajały go. Stał w wodzie przy końcu pomostu. Nie było tu zbyt głęboko, nie dla niego. Jego mała, tytanowo biała głowa skierowała się w stronę Franky - Mogę zejść pod wodę i ją zawołać, woda lepiej przewodzi głos niż powietrze Głos a nie Dźwięk. On był Dźwiękiem.
| |
| | | Srebrny Król
Imię i nazwisko : Srebrny Król Liczba postów : 61 Data dołączenia : 13/01/2011
| Temat: Re: Pomost. Wto Mar 01, 2011 11:39 pm | |
| Po chwili w pewnym momencie pojawiły się nimfy. Zaciekawione co się dzieje, bo si e działo. Kilkoro ludzie na pomoście oraz jeden w wodzie. Zaczęły jak to one szeptać do siebie po cichu, jednak z czasem było ich tak wiele, że szept stawały się głośnie. W końcu jedna podpłynęła do nich, popatrzyła na Dźwięk przepływając dookoła, po czym uważnie popatrzyła na resztę. -Co Was sprowadza? Spytała zaciekawiona odpływając nieco dalej, by móc wszystkich objąć wzrokiem.
Kolejka: -MG -Zach -Div -Frania -Dźwięk. | |
| | | Zachariasz
Imię i nazwisko : Zachariasz Quicksilver Liczba postów : 8 Data dołączenia : 13/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Sro Mar 02, 2011 7:53 pm | |
| Zapomniał o całym bożym świecie w czasie poszukiwań kocura. Wypadałoby, żeby jakiś sukces osiągnął. A tutaj nic, zero, nul, nada. Cały ten wysiłek na próżno. Zdegustowany całą sytuacją, Zachariasz stanął tyłem do wody i ponownie podrapał się po głowie, pozwalając bandanie swobodnie opaść mu na oczy. Przeszukał całą okolicę i nawet doliczył się kilkuset źdźbeł trawy i nie znalazł żadnego tropu. Już miał się pogrążyć w ogólnym niezadowoleniu, kiedy usłyszał głos jakieś dziewczyny. Odruchowo odwrócił się w jej stronę. O dziwo nic nie zobaczył. Czyżby z całego tego wysiłku oślepł?! A nie, zaraz. Zapomniał poprawić sobie bandanę. Jeden zwinny ruch i na powrót widział wszystko. Dojrzał wcześniejszą grupkę z podziemi. Nie zwlekając, podbiegł do niej w te pędy. Ledwo zdążył się z nimi przywitać, gdy z tuż obok nich pojawiły się nimfy. Tubylcy. Z pewnością będą przydatni w poszukiwaniach kota. - No dobrze ludziska, to co teraz robimy? Kota nie znalazłem - dodał, gdyby ktoś przypadkiem nie zauważył, że nie ma przy sobie żadnego futrzanego obiektu. Może im się bardziej poszczęściło. | |
| | | Diversus
Imię i nazwisko : Leonard Drake Liczba postów : 15 Data dołączenia : 12/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Czw Mar 03, 2011 2:48 pm | |
| Diversus stal i analizował sytuację. Kątem oka zerknął na swoją siostrę. Wiedział ze lubi ona wodę, podszedł do niej by być bliżej niej, ale nie doszedł do samego brzegu. Przeleciał wzrokiem po obecnych tutaj ludziach oraz po Zachu, który w końcu do nich dołączył. - Komunikat: Musimy zdobyć perłę posiadaną przez nimfę imieniem Lara. Zastrzeżenie: Dopiero potem dostaniemy wskazówki kolejne wskazówki. Nie możemy także rozdzielać się. Zadanie jest grupowe. - powiedział jakby w pustą przestrzeń, lecz słowa były skierowane do Zacha, właśnie teraz Dźwięk wszedł do wody, a zaraz potem nadpłynęły nimfy. Dziwne istoty żyjące w wodzie, ale wyglądające jak ludzie.... no prawie jak ludzie. - Spostrzeżenie: Najady. - powiedział cicho, a w jego syntezowanym głosie wydawało się czuć nieco zaciekawienia, a może podniecenia. Nimfy wodne to dla niego nowość. Ograniczył się jednak tylko do tego. Za dużo było tu nowych osób, nimf był cały tłum w porównaniu do ich czwórki. Cofnął się o krok i wbił wzrok w nieboskłon. | |
| | | Franky
Imię i nazwisko : Scarlett Franky Drake. Wiek : 30 Liczba postów : 43 Data dołączenia : 09/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Czw Mar 03, 2011 3:50 pm | |
| Zach nie znalazł kota. Gdyby odszukał go, byłoby za łatwo, prawda? Najpierw musieli zmierzyć się z zadaniami powierzonymi im przez pajaca. Uśmiechnęła się, kiedy Div wytłumaczył blondynowi, co muszą zrobić. Zamoczyła dłoń w wodzie, a następnie zwróciła się ku Dźwiękowi. - Zazwyczaj same przychodzą, bo to ciekawskie stworzenia. – Odrzekła radośnie. Teraz musieli jedynie zaczekać. Nie trwało to długo, bowiem towarzysz zdążył wejść do jeziora, a już pojawiły się pierwsze przedstawicielki gatunku najad. Szeptały, rozmawiały między sobą. Frania stwierdziła, że muszą być zaskoczone tak licznym przybyciem Śniących. - Dzień dobry. – Przywitała je uprzejmie. – Szukamy nimfy imieniem Lara. – Odpowiedziała wesoło, siadając na pomostku. – Mogłybyście Nam pomóc? – Zapytała z zaciekawieniem. Zaczną sobie stroić z nich żarty, czy pomogą? Ta kwestia niezwykle nurtowała bohaterkę.
| |
| | | Windscreamer
Imię i nazwisko : Wiron Darksoul Wiek : 42 Liczba postów : 40 Data dołączenia : 04/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Czw Mar 03, 2011 8:52 pm | |
| Zatrzymał się przy końcu pomostu. Ciekawskie istoty? Same przyjdą? Jakoś ciężko mu było uwierzyć. Skąd niby takie nimfy, zwane też najadami mogły wiedzieć, że przyszli? Już miał powiedzieć, że same na pewno nie przyjdą, kiedy usłyszał głos jednej z nich. To był łady głos. Lubił ten głos. Powoli obrócił się w ich stronę, nie chciał ich wystraszyć. Takich istot jeszcze nie widział. Były piękne. Wyglądały jak kobiety, jak Piękne kobiety. Na dodatek posiadały bardzo ładny i melodyjny głos. Wsłuchał się w głos nimf. Zapamiętywał jego tembr. Uczył się go. Nie widział sensu w odzywaniu się. Nigdy nie spotkał tych istot, nie wiedział czego się po nich spodziewać. Wolał czekać i pozwolić działać Pani Kapitan. Ona miała o nich wiedzę. | |
| | | Srebrny Król
Imię i nazwisko : Srebrny Król Liczba postów : 61 Data dołączenia : 13/01/2011
| Temat: Re: Pomost. Czw Mar 03, 2011 10:37 pm | |
| Wszyscy mogli usłyszeć pojedyncze słowa jakie szeptały do siebie nimfy, były to " Aż tyle" "Dziwne kto to" "To koszmar opętany". Po chwili uciszyły się słysząc głos Frani. Zrobiły zdziwione miny, popatrzyły po sobie i na nimfę która była najbliżej. Widać tej też nie było do śmiechu, ale cóż. -Jesteście pewni? Spytała piękna osóbka, po czym wzruszyła ramionami bo nic innego jej nie pozostało. Następnie zniknęła gdzieś pod wodą, na chwilę jej nie było, po czym wróciła ale nie sama, z jeszcze jedną, zaspaną nimfą. Wyglądała bardzo podobnie do reszty niczym się nie różniła, no prócz tego, że wybudzono ją ze snu. -Czego chcecie? Spytała przecierając oczy dłonią, po czym popatrzyła na zgromadzonych ludzi. Skrzywiła się lekko, było ich dużo chyba aż za dużo. -Coś się szykuje, za dużo ich tutaj. Powiedziała po chwili do koleżanki, ale na tyle głośno, że wszyscy spokojnie mogli ją usłyszeć. Po chwili machnęła dłonią do nich by pośpieszyli się z odpowiedziami.
Edit: Zach widząc, że nie na szukaniu kota polega zabawa, jedynie podszedł do grupki. -Irytujące, cóż ja spadam, na razie. Powiedział jedynie po czym ruszył w swoją stronę. Jak widać brać udziału już nie miał zamiaru. Jeszcze po drodze rozejrzał się za zwierzakiem i zniknął w szmaragdowym lesie. [z/t Zachariasz]
Po chwili pojawiła się baletnica, popatrzyła się co i jak, przymknęła oczy po czym spojrzała na nimfy i znowu na grupkę Śniących. -Jak widać macie o jedną osobę mniej. Może grać dalej, ale już bez niego i tyle. Odpowiedziała po czym znowu rozpłynęła się nie wiadomo gdzie. Dziwne, że dziewczyna aż tyle wie, prawda?
Jak widać Zach opuścił misję, tak więc gramy bez niego. Wszystko ustalone zostało na gg.
| |
| | | Diversus
Imię i nazwisko : Leonard Drake Liczba postów : 15 Data dołączenia : 12/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Pon Mar 07, 2011 1:40 pm | |
| Diversus stał niewzruszenie nie zaszczycając nawet nimf spojrzeniem co oczywiście nie było w jego mniemaniu jakąkolwiek demonstracją jego stosunku do nich, jak wiadomo rzadko patrzył an ludzi, a tam był prawdziwy tłum. Leo czuł się nieswojo, ale trwał przy siostrze patrząc ponad tłum na horyzont jak gdyby z czeluści wodnych nie wypłynęły piękne kobiety. - Spostrzeżenie: Niecierpliwy chłopak. - podsumował Zachariasza, który odszedł tak nagle jak wybiegł z lochów. Nie rozumiał jego postępowania, przecież zgłosił się do zadania, a to oznacza że winien jest udziału tak jak inni, czemu inaczej by się zgłaszali? Jednakże jego głowę przestał zajmować fakt głębokiego niezrozumienia Zachariasza gdyż jedna z nayad, prawdopodobnie ta której szukali zapytała o motywy ich działań. Pozostawił odpowiedź swej siostrze i Dźwiękowi. Czemu miałby się odzywać skoro nikt prócz siostry go często nie rozumie? | |
| | | Franky
Imię i nazwisko : Scarlett Franky Drake. Wiek : 30 Liczba postów : 43 Data dołączenia : 09/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Pią Mar 11, 2011 9:26 pm | |
| Frania uśmiechnęła się promiennie. - Tak. – Odparła na zapytanie o pewność. Nie mieli wyboru, to była część zadania. Patrzyła uważnie na nimfy, musiała przyznać, że są piękne. - Przepraszamy za najście, ale… - Zaśmiała się, drapiąc nerwowo w skroń. – Potrzebujemy Twojej perły. – Dokończyła. Nie chciała, by wypowiedź była nacechowana zuchwałością. Miała nadzieję, iż Lara tak tego nie odbierze. Nagle Zach stwierdził, że nie dla niego takie zabawy. - Masz rację. – Powiedziała do brata. – W gorącej wodzie kąpany. – Stwierdziła, z powrotem zwracając się ku wodnym istotom. – To jak? – Zapytała uprzejmie.
| |
| | | Srebrny Król
Imię i nazwisko : Srebrny Król Liczba postów : 61 Data dołączenia : 13/01/2011
| Temat: Re: Pomost. Czw Mar 17, 2011 3:10 am | |
| Dźwięk jedynie stał i patrzył na wszystko czujnym okiem, z początku nie wiedział co robić oraz począć, ponieważ najpierw chciał jakby poznać te istoty ich dźwięki. (nie wiedziałam co miałabym napisać na jego temat uch;x)
Nimfa popatrzyła na nich, po czym głośno się zaśmiała, reszta istot jedynie się patrzyła. Po chwili nimfa która wpadła w śmiech uspokoiła się. -Wiecie, że będzie Was to kosztować? Powiedziała zadowolona, po czym podpłynęła do Frani. wyciągnęła dłoń tak jakby chciała ją dotknąć. -Ładna jesteś, twoja uroda sama ją wymyśliłaś prawda? Więc tego co będę od Was chciała za perłę. Oczywiście powiedźcie mi po co Wam ona oraz ta Panienka ma zostać moją zabawką na pewien czas. Oczywiście jak będziesz miała czas maleńka. Powiedziała szczęśliwa, po czym spojrzała na inne nimfy. Zabawa? Co miała na myśli piękna istota? To wiedziały tylko i wyłącznie istoty mieszkające w jeziorze.
(Przepraszam, że tak długo, od teraz postaram się narzucić trochę tempa. ; ) Chciałam jeszcze dodać, że nie będę pisać za połowę osób postów, bo to nie ja mam brać udział w zabawie. Tak więc będziemy siedzieć, a raczej Wy będziecie siedzieć w temacie do usranej śmierci. Będę pisać za innych tylko wtedy jak zostanę powiadomiona przez gg/pw, że dana osoba nie może z ważnego powodu. A nie dlatego, że ma lenia czy coś.) | |
| | | Diversus
Imię i nazwisko : Leonard Drake Liczba postów : 15 Data dołączenia : 12/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Pią Kwi 01, 2011 6:13 pm | |
| Leonard przyglądał się z uwagą nimfom. Nie był zadowolony z ich podejścia,jeg siostra nie była zabawką i nikt nie powinien tak jej traktować. Stanął przy siostrze mimo swojego strachu przed wodą. - Ostrzeżenie: Moja siostra nie jest zabawką. Nie waż się jej skrzywdzić. - wycedził swym syntezowanym głosem w stronę baśniowych kobiet. Może były piękne, ale miały ogromny tupet. Wpatrywał się w nie bez jakiegoś konkretnego wyrazu twarzy. Nie umiał niestety negocjować, jego sposób bycia był zbyt odmienny od typowego człowieka co sprawiało że kontakty interpersonalne wybitnie w jego wypadku ubolewały o czym wiedział. Nie miał więc zamiaru pertraktować, ale też nie pozwoli siostrze... przepłacić jeśli można to tak nazwać. | |
| | | Franky
Imię i nazwisko : Scarlett Franky Drake. Wiek : 30 Liczba postów : 43 Data dołączenia : 09/02/2011
| Temat: Re: Pomost. Wto Kwi 12, 2011 9:01 pm | |
| Frania zadrżała, kiedy Nimfa wysunęła dłoń. Bohaterka nie cofnęła się jednakowoż, nie chciała, aby nimfy zezłościły się na nich i odebrały możliwość wykonywania dalszej części zadania. Zamrugała dwukrotnie, gdy do jej uszu doszła śmiała propozycja Lary. Zamiast oburzyć się, Scarlett obdarzyła zgromadzonych promiennym uśmiechem. - Jeszcze nie wiem, do czego potrzebujemy perły. Zleceniodawca nie ujawnił tego. – Wytłumaczyła, zaśmiewając się. Kątem oka zobaczyła, jak brat zbliża się do niej. - Spokojnie, Leo. – Zaczęła uspakajającym tonem. – Nie zrobią mi krzywdy, chcą się tylko pobawić. – Wytłumaczyła naiwnie. Czyżby sama w to wierzyła? Tego nie wiedział nikt, oprócz niej samej. - Zgadzam się na taki układ! – Zawołała. – Najpierw jednak przekażesz perłę mojemu bratu, prawda? – Zapytała, chcąc upewnić się, że nie zostaną oszukani. Potem nachyliła się nad Divem. - Spokojnie, panuję nad sytuacją. Nic mi nie będzie. – Posłała mu ciepły, siostrzany uśmiech.
| |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Pomost. | |
| |
| | | | Pomost. | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |