|
| Głowna Aleja | |
|
+3Andre Zaorish Władca Koszmarów 7 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Władca Koszmarów
Imię i nazwisko : Władca Koszmarów Liczba postów : 88 Data dołączenia : 04/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Sro Lut 09, 2011 2:49 pm | |
| Azuur złożył ręce na klatce piersiowej, a jego oczy, a raczej płomienie które spełniały ich funkcję zabłysły, lecz oczywiście nikt z obecnych na cmentarzu nie mógł tego dostrzec ponieważ upiór był niewidoczny. Miał zamiar jeszcze przez chwilę pozostawać w ukryciu. Jeśli śniący będą się sobie przedstawiać może co nieco się o nich dowiedzieć, podobnie zresztą jeśli Ci śmiertelni będą ze sobą walczyć. Niecodzienna to rzecz widzieć tyle osób jednocześnie na cmentarzu, w dodatku nie zabierających się od razu do przekopywania tutejszych grobów. Ponadto jeden z obecnych wspomniał iż poszukują... zjawy? Cóż za niedopatrzenie... On był przecie upiorem więc nie mogło chodzić o niego! Przynajmniej tak to sobie w myślach tłumaczył uśmiechając się do siebie w duszy. | |
| | | Windscreamer
Imię i nazwisko : Wiron Darksoul Wiek : 42 Liczba postów : 40 Data dołączenia : 04/02/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Sro Lut 09, 2011 5:31 pm | |
| Dźwięk spojrzał na Mitsuko. Podobało mu się to, co powiedziała. Lubił ten głos. Odwrócił głowę w stronę przybyłych. Zmienił postawę. Przykurczył się, ugiął lekko ręce a mięśnie zafalowały groźnie pod napiętą, grubą skórą. Wyglądał tak, jak gdyby w każdej chwili mógł zaatakować. -Powiadacie, że szukacie zjawy, czemu? Z czyjego posłannictwa przybywacie? Głos potwora był zimny i metaliczny. Martwy. Dobiegał jakby z innego świata. Ani Mitsuko ani Nero nigdy nie słyszeli by Dźwięk mówił tak potwornym i nieludzkim głosem. Może zbyt krótko go znali? Jak do tej pory ani bestia ani dziewczyna nie przedstawili się i wyglądało na to, że nie mają takiego zamiaru. Dźwięk ponownie spojrzał na Mitsuko. - Mój Panie – dziwnym było to, że zwrócił się tak do dziewczyny – te istoty nie zaliczają się w poczet Twoich sług. Czy mam ich zgładzić albo posiąść ich ciała dla Ciebie? Jego głos był upiorny. Martwy. Stał nieruchomo. Groźnie.
| |
| | | Mitsuko Admin
Imię i nazwisko : Mitsuko. Liczba postów : 132 Data dołączenia : 25/12/2010
| Temat: Re: Głowna Aleja Sro Lut 09, 2011 5:49 pm | |
| Mitsuko obserwowała dwójkę, kot zaś zrobił niezadowoloną, po czym podbiegł do jednego. A był to Andre, uśmiechnięty od ucha do ucha facet. -Co ty do jasnej cholery nie słuchasz, co mają inni Ci do powiedzenia. Jesteś idiotą czy co?... Zatrzymał się na chwilę, potrzepał łebkiem po czym znowu uśmiechnął się wrednie wlepiając ślepia w Andre. -W sumie jesteś nim, przypomnij co powiedziałem wcześniej a będziesz miał odpowiedź na swoje cholerne pytanie. Dodał, po czym wrócił do białowłosej dziewczyny i potwora. Gdy był już przy niech, wyciągnął się pokazując swe "małe" pazurki i zamruczał szczęśliwie. Lecz wcale nie brzmiał jak szczęśliwy kot, jego głos mu na to nie pozwolił. Brzmiał jakby kogoś zabijali, co najmniej. Mitsuko o mało co nie wybuchnęła śmiechem, lecz zasłoniła usta i przymknęła oczy. Po czym otworzyła je, lustrując swymi dwu kolorowymi oczami Śniących. -Powiedz mi, po co mi tacy Śniący? Damy im małą nauczkę. Niech się cieszą, że żyją i może więcej razy nie przyjdą tutaj do nas. Powiedziała dziewczyna do swojego "podwładnego". Nie mogąc cały czas otrząsnąć się od głosu Dźwięku, był inny niż zawsze aż ją ciarki przeszły. Ona za specjalnie nie zmieniała barwy głosu, nadal był dziecinny, lecz można było spokojnie usłyszeć rozbawienie w nim, jakby się z czegoś śmiała. Po chwili poczuła na swoim brzuchu pazury Nero. -Czego, mój kocie? Spytała choć wiedziała o co chodzi, ten słysząc to ponownie opadł na ziemię. | |
| | | Andre
Imię i nazwisko : Andreas Miller Wiek : 36 Liczba postów : 32 Data dołączenia : 30/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Sro Lut 09, 2011 8:16 pm | |
| Usłyszawszy to wszytko Andreas zaczoł się wolno, wolno cofać... Krok... Krok... Mijając Ky'a rzekl szeptem do niego - nie podoba mi się ta sytuacja , w tył się cofnijmy z lekka Oddalał się z wolna nie wypuszczając z rąk swej mandoli.. Krok... -O cóż wam chodzi? - zapytał nie przerywając swego wycofywania się.. - cóz wam szkodzimy, przybyliśmy tu w swoich sprawach i nie szukamy z nikim sfady...- krok... Andreas zaczynal się niepokoić dziwną sytuacją o cóz może im chodzić - co za dziwne typy, no typ typula i kot dla którego brakuje mi odmiany zastanawiał sie w zwyczajny dla siebie, czasem z lekka nie na miejscu sposób. Wycofawszy się kilka metrów rzekł donośnym głosem -Przybylśmy odszukać upiora Azuura i z nim porozmawiać, nie rozumiem czego chcecie od nas. | |
| | | Władca Koszmarów
Imię i nazwisko : Władca Koszmarów Liczba postów : 88 Data dołączenia : 04/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Pią Lut 11, 2011 12:31 pm | |
| Ky został nieco zbity z tropu. Trójka przed nimi się zachowywała się dziwnie, zwłaszcza ten głos gargantuicznej postaci wydobywający się jakby znikąd. - Nie rozumiem o co Wam chodzi. - powiedział także cofając się o krok i zachowując czujność. Zaczął się rozglądać poszukując zagrożenia, być może nie są sami? - Kim jesteście? - zapytał dziwaczną trójkę, a kruk zatrzepotał skrzydłami wznosząc się w powietrze by w razie potrzeby móc wspomóc Ky z góry.
I tak oto przechodzimy do mojego postu.
Azuur zaciekawiony sytuacją zaczął gładzić się po brodzie z głębokim zastanowieniem. Sytuacja była conajmniej ciekawa. Z tego też powodu wciąż pozostawał w ukryciu obserwując całą sytuację z przymrużeniem oka. W jego mniemaniu przebywające tu istoty zachowywały się niekonwencjonalnie, a jeśli mieli się pozabijać wzajem to jemu było to jak najbardziej na rękę.
| |
| | | Windscreamer
Imię i nazwisko : Wiron Darksoul Wiek : 42 Liczba postów : 40 Data dołączenia : 04/02/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Sob Lut 12, 2011 5:51 am | |
| Cofali się. To dobrze, że się cofali. Wystraszyli się. Ich głosy się bały. Lubił bojący się głos. Postanowił odpowiedzieć na pytanie. - Wchodzicie na nekropolię, bez należnej powagi, bez szacunku dla tych, którzy tu spoczywają – powiedział groźnie a jego głos aż dudnił od złości – zachowujecie się jakbyście byli w lesie albo w karczmie. Teraz jego głos brzmiał wyjątkowo groźnie i złowrogo. Emanował wściekłością która graniczyła z furią. - Andreasie, czy to miejsce wygląda jak karczma albo las – zapytał potwór – czy w takie miejsce przychodzi się z okrzykiem „hop hop! Witajcie”? Czarne punkty oczu wwiercały się w Andreasa. - To, że jeszcze żyjecie powinno wam wystarczyć za odpowiedź. Teraz zaś odpowiedzcie na nasze pytania – Powiedział stwór kipiącym od złości głosem - Z czyjego rozkazu szukacie tego Azuura? Czego od niego chcecie? Cała sytuacja setnie go bawiła. Podobało mu się robienie żartów. Dobrze operował głosem a że opieprzył obu przybyszy za brak szacunku - też dobrze. Może się nauczą ostrożności i szacunku dla miejsc spoczynku. Nie chciał ich prowokować do aktywnych działań defensywnych. Stał w miejscu.
| |
| | | Mitsuko Admin
Imię i nazwisko : Mitsuko. Liczba postów : 132 Data dołączenia : 25/12/2010
| Temat: Re: Głowna Aleja Nie Lut 13, 2011 12:49 am | |
| Bestia miała rację dlatego też Mits siedziała cicho, nie miała co mówić. Owszem mogła się nimi pobawić, ale to może zaraz. Oczywiście Kocur nie potrafił usiedzieć w spokoju. -Jezu ta młodzież już nawet nie potrafią uszanować czyjegoś spokoju po śmierci, myślą, że jak nie są na swoich ziemiach to im wszytko wolno. Powiedział poirytowany, a przynajmniej na takiego wyglądał. Po chwili spojrzał na Mits. -Może pokażemy im, jak powinni się zachować. Spytał kocur dziewczyny, zamach swoim ogonem a następnie roześmiał się niczym mały diabeł. -O jezu już widzę jak błagają o wybaczenie, w końcu nawet nie wiedzą z kim właśnie rozmawiają. Śniący... Dodał, mits tylko westchnęła po czym spojrzała na Wind. Poprawiła swoje białe włosy a następnie spojrzała na śniących. -Niech najpierw powiedzą czego chcą od Azuura. Stwierdziła jedynie.
(Przepraszam, że nijako ale no cóż. Jak są jakieś błędy to przepraszam... ) | |
| | | Andre
Imię i nazwisko : Andreas Miller Wiek : 36 Liczba postów : 32 Data dołączenia : 30/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Nie Lut 13, 2011 1:29 am | |
| - nie mieliśmy zamiaru zachowywać się jak to powiedziałeś, nieodpowiednio do miejsca, jeśli tak to odebrałeś to wybacz - rzekł Andreas. - jak rzekłem przybyliśmy tu do Azuura a żadne z was, wybaczcie mi, nie wydaje się nim być, ale mimo to odpowiem, zostaliśmy poproszeni o przedstawienie mu pewnej prośby, tylko tyle a jaka to prośba to sprawa między nami i nim - rzekł z naciskiem - nie chce być nieuprzejmy więc powiem tyle, sprawa na pewno nie dotyczy was ani żadnych osób trzecich w jakimkolwiek stopniu, zaś gdyby i to cie niepokoiło - zwrócił się do potwora - nie zakłóci tez i spokoju tego miejsca. Tak więc, życzycie sobie czegoś jeszcze czy się rozejdziemy każdy w swoją stronę - dodał. Bo raczej nie mamy co próbować się zaprzyjaźniać po takim gorącym zapoznaniu pomyślał Andreas. Tymczasem zaczynał padać deszcz, najpierw pojedyncze krople, lecz po chwili lunęło, jakby kto lał z nieba wiadro za wiadrem. | |
| | | Władca Koszmarów
Imię i nazwisko : Władca Koszmarów Liczba postów : 88 Data dołączenia : 04/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Wto Lut 15, 2011 10:44 am | |
| Ky Kiske zachowywał spokój, choć oczywiście był zaniepokojony aktualnymi zdarzeniami. Mieli zadanie, którego się podjęli, a tymczasem ktoś ewidentnie stanął im na drodze i w dodatku ta grupka znajdująca się w opozycji nie wygląda za ciekawie. - Wiecie kim jesteśmy i po co przyszliśmy. Teraz Wy moglibyście się przedstawić! - powiedział do śniących znajdujących się przed nim niemalże wydając rozkaz. Mój post, nie będzie za długi jeszcze ty razem.
Upiór z wciąż niegasnącą ciekawością obserwował znajdujących się tu śniących. Scena którą właśnie obserwował była niezwykle interesująca, ponieważ jedna grupa wydawała się chcieć zastraszyć drugą... a może to Władca Koszmarów ich wszystkich tu zwodzi? Nie... prędzej to drugie. | |
| | | Windscreamer
Imię i nazwisko : Wiron Darksoul Wiek : 42 Liczba postów : 40 Data dołączenia : 04/02/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Wto Lut 15, 2011 11:37 pm | |
| Wrzaski Ky’a nie robiły na nim wrażenia. Lubił głos małej istotki. Był śmieszny. Postanowił okazać grzeczność i wyjawić przybyszom swoje imię. Niech mają chłopaki, choć tyle, na zachętę. - Zwę się Mobutu Sese Seko Kuku Ngbendu wa za Banga Nuagim Arum Absait a to jest mój Pan, którego imię jest nie do opisania ani wyrażenia w waszym języku. Zwracajcie się do Niego z szacunkiem inaczej będę musiał was zlikwidować – powiedział potwór głosem głuchym i pozbawionym emocji. - Jeśli zaś idzie o upiora, to słucham was, z jaką petycją tu przybywacie? – powiedział potwór tuż za ich plecami - Czego ode mnie chcecie?
| |
| | | Mitsuko Admin
Imię i nazwisko : Mitsuko. Liczba postów : 132 Data dołączenia : 25/12/2010
| Temat: Re: Głowna Aleja Sro Lut 16, 2011 2:43 am | |
| -Przyjdzie czas a poznacie moje imię dokładnie. Powiedziała dziewczyna lekko ściszonym głosem, słysząc Winda aż ją ciarki przeszły. głos który dobiegał zza pleców Śniących, był straszny. Zapewne na ich miejscu to już dawno by zwiała. Kot znudzony położył się na jakimś grobie, a niech se leży. Przynajmniej nie zawadzał. -Ja widzicie tego kogo szukacie jest cały czas z nami. Powiedziała dziewczyna po czym poprawiła swoje białe włosy, po czym podeszła do kota. Pogłaskała go a następnie spojrzała na śniących. -Nie musicie już się bać, przeprosiliście jednak nadal uważajcie na słowa. Każdym możecie nas obrazić, a wtedy... Nie dokończyła czując pazury kota na swojej bladej i drobnej dłoni. Dziewczyna wykrzywiła się strasznie. Złapał kota za łapy i rzuciła gdzieś nim. Ten spadł na cztery łapy. -Paskuda, jeszcze pożałujesz. Wysyczał kot otrzepując się z błota, Mitsu podeszła do niego. Zaczęła coś mu groźnie syczeć do ucha, ale prawda była taka, że przepraszała biedaka. Wiedziała, że chce tylko się pobawić, ale wiedziała też jaki może mieć to wpływ na zaistniałą sytuacje. | |
| | | Andre
Imię i nazwisko : Andreas Miller Wiek : 36 Liczba postów : 32 Data dołączenia : 30/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Czw Lut 17, 2011 1:12 am | |
| Andreas, odskoczył zaskoczony, po czym cofnął się by znaleźć osłonę i stanąć z osłoniętymi plecami. Po czym zwrócił się w stronę głosu: A skąd mam wiedzieć że jesteś nim, a nie jest to jakaś sztuczka. A po za tym wybacz lecz wolałbym porozmawiać jeśli już w sześcioro oczu.
Po czym zwrócił się do potwora i sprawiającej wrażenie bycia z lekka porąbaną posiadaczki kota: A wy wybaczcie lecz pozwolę sobie was pożegnać - uprzejmie i z szacunkiem ma się rozumieć.
Po czym zarzuciwszy mandolę na rzemieniu ujął w dłoń swa kulę... Deszcz padał coraz silniej, zerwał się silny, porywisty wiatr... Zaczęło grzmieć i rozpoczęła się burza. | |
| | | Władca Koszmarów
Imię i nazwisko : Władca Koszmarów Liczba postów : 88 Data dołączenia : 04/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Czw Lut 17, 2011 10:36 pm | |
| Obserwował wszystko ze spokojem, lecz gdy usłyszał słowa Windscream'a za plecami przybyłych śmiertelnych uśmiechnął się od ucha do ucha mile zaskoczony. To zapowiadało się niezwykle ciekawe. Zabawa się zaczynała. Dlatego też zabawi się wraz z nimi. Dlatego też gdy Ky Kishke, który poczuł się nieco zignorowany nabrał w płuca powietrza by dopowiedzieć coś Azuur jak gdyby nigdy nic wszedł w jego ciało. Ky stał chwile jak gdyby w zawieszenie, jakby myślał. Lecz była to walka psychiczna pomiędzy nim a Azuurem, krótka zresztą. W końcu odezwał się głosem młodego i pewnego siebie śniącego. - Nie zgadzam się z moim towarzyszem. Skoro znacie upiora macie chyba prawo być przy tej rozmowie. - oznajmił roztropnie, niby dyplomatycznie, lecz chodziło mu raczej o zatrzymanie wszystkich w jednym miejscu by się zabawić razem z nimi. Czemu przerywać dobre przedstawienie?
Ostatnio zmieniony przez Władca Koszmarów dnia Pią Mar 11, 2011 2:33 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Windscreamer
Imię i nazwisko : Wiron Darksoul Wiek : 42 Liczba postów : 40 Data dołączenia : 04/02/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Sob Lut 19, 2011 10:54 pm | |
| Dźwięk popatrzył na Mitsuko. On też chciał już wracać. Jakiś wewnętrzny głos przywoływał go do białej twierdzy. Do jego siedziby podziemiach. - Muszę wracać – powiedział w stronę dziewczyny – jakiś obowiązek wzywa mnie z powrotem, mam ponure wrażenie, że czegoś nie dopełniłem albo coś umknęło mi z pamięci Nie miał ze sobą listu, który wcześniej wręczyła mu małą chuda istota bez głosu. Nie lubił małej chudej istoty bez głosu. Nie miała głosu. Zignorował Kya i odchodzącego Andreasa. Odwrócił się do Mitsuko tak by mieć ją przed sobą. - Niemniej muszę wracać i Tobie też proponowałbym to samo, tu jest zbyt niebezpiecznie byś pozostała tu bez żadnej pomocy. Nawet tak dzielne i szlachetne stworzenie jak Nero może nie zapewnić Ci bezpieczeństwa – powiedział cicho stwór – Proszę, wróć ze mną Podszedł w stronę małej Mitsuko i czekał na jej decyzję. Nie mógł zostawić jej samej w takim miejscu. Tu było zbyt niebezpiecznie. A on musiał iść do swojego leża.
| |
| | | Mitsuko Admin
Imię i nazwisko : Mitsuko. Liczba postów : 132 Data dołączenia : 25/12/2010
| Temat: Re: Głowna Aleja Nie Lut 20, 2011 3:22 am | |
| Dziewczyna uśmiechnęła się lekko pod nosem, po czym podniosła się by spojrzeć na dźwięk. -ja też muszę, załatwić parę spraw. Tak więc wracajmy, nic tu po nas. Mruknęła spokojnie, jedynie kot by z tego wielce niezadowolony. Ale co miał zrobić? Musiał iść za Mitsu i potworem, a jak stąd iść to koniec zabawy. -Tak więc do widzenia Wam, zapewne jeszcze kiedyś się spotkamy. Uśmiechnęła się zadziornie dziewczyna, kot tylko pokiwał głową zadowolony, po czym ruszyli w stronę świata snów. Obydwoje do białej cytadeli, Mitsu chciała wyjść do świata realnego by tam co nieco powęszyć.
[z/t Mitsu i Wind.]
(Przepraszam, że tak krótko ale nie mam sił ;< ) | |
| | | Andre
Imię i nazwisko : Andreas Miller Wiek : 36 Liczba postów : 32 Data dołączenia : 30/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Wto Lut 22, 2011 1:19 pm | |
| Andreas obserwował jak odchodzą w ulewistym deszczu... został sam z Kiske... Stał i czekał na pojawienie się Azura. Jak sądzisz, co z tego będzie? zapytał Ky'a.
stał i rozglądał wypatrując głosu który usłyszał, obserwując jednocześnie okoliczne tereny nekropoli. no właśnie, co z tego będzie zastanawiał się.
[przepraszam że tak krótko i z opóźnieniem ale miałem małą przeszkodę] | |
| | | Srebrny Król
Imię i nazwisko : Srebrny Król Liczba postów : 61 Data dołączenia : 13/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Sro Lut 23, 2011 6:32 pm | |
| Azuur spojrzał na dwójkę oczami Śniącego o imieniu Ky kiske, nic innego mu nie pozostało jak pozwolić im odejść. Szkoda, że zaczynało być naprawdę interesująco. W każdym razie wypadało ich także pożegnać. -Do zobaczenia. Powiedział spokojnie ale pewny siebie, po czym spojrzał na Andre. Przez chwilę milczał zastanawiając się, czy wyjść z ciała, czy może jednak zostać jeszcze na chwilę. A co mu tam! Zostanie. -Nie wiem, czas pokaże. Zostajemy jeszcze w poszukiwaniu Azuura? Spytał mężczyzna, ani na chwilę nie spuszczając wzroku z Andre.
(Zostałam poproszona by napisać, za Sama tego posta ; ). )
| |
| | | Andre
Imię i nazwisko : Andreas Miller Wiek : 36 Liczba postów : 32 Data dołączenia : 30/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Pon Lut 28, 2011 11:49 pm | |
| Andreas stał i czekał ociekając deszczem. Po krótkiej chwili, jakby znudzony sięgnął po swą kulę i zaczął zagłębiać się w przeszłość tego miejsca.
zobaczymy, może to coś dapomyślałbo na razie efektów wizyty brak deszcze padał coraz mocniej.
[przepraszam, znów miałem małe opóźnienia] | |
| | | Władca Koszmarów
Imię i nazwisko : Władca Koszmarów Liczba postów : 88 Data dołączenia : 04/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Czw Mar 03, 2011 2:32 pm | |
| Gdy Andreas zagłębił się w kuli Ky Kiske, a raczej Azuur w ciele towarzysza Andreasa obserwował go spokojnie, od czasu do czasu rozglądajac sie na boki. Młody bard widział jak przybyli tu wszyscy w to miejsce, widział też że Dźwięk i Mitsuko wraz z kotem przyszli tu poszukać koszmarów, lecz raczej sami nimi nie byli. Następnie ujrzał przelatującego tędy Zaorisha, człowieka wynaturzonego, z dala przypominającego czarnego motyla oraz upiora Azuura, który próbował się z nim nadaremno porozumieć. Wiedział teraz jak wygląda Azuur. Cofnął się do czasu jak upiór wypędzał koszmary rażąc je kulami ognia. Czy będzie chciał cofnąć się dalej? Kto wie. | |
| | | Andre
Imię i nazwisko : Andreas Miller Wiek : 36 Liczba postów : 32 Data dołączenia : 30/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Czw Mar 10, 2011 11:14 pm | |
| Andreas wpatrywał się w swa kule oglądając losy tego miejsca. Obejrzał scenę z koszmarami i sięgnął wzrokiem dalej, starając się odkryć istotę Azura i informacje o samym cmentarzysku. | |
| | | Władca Koszmarów
Imię i nazwisko : Władca Koszmarów Liczba postów : 88 Data dołączenia : 04/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Pią Mar 11, 2011 2:43 pm | |
| [color=#1E3807] Andreas wpatrywał się w kulę, a amalgamat Ky Kiske i Azuura obserwował Andreasa, był cierpliwy i spokojny. W kuli wizja powoli się zamazywała. Widać było jak upiór spaceruje po cmentarzu to pojawiając się to znikając nagle jak gdyby się teleportował lub zwyczajnie stawał się niewidoczny. Z rzadka doglądał grobów i wchodził wielokrotnie do mauzoleum, przepędzał koszmary i opętanych aż w końcu Andreas wyczuł coś czego nie jest w stanie zdefiniować, zrozumieć ani zobaczyć i wizja znikła, za to pozostał dotkliwy ból. Przeczucie podpowiada Andreasowi że może to być chwila powstania Azuura, ale nic więcej nie jest w stanie zrozumieć z wizji. Azuur po dpostacią Ky Kiske dopadł do Andreasa by mu pomóc widząc wyraz bólu na twarzy. - Co się stało? - usłyszał głos aroganckiego towarzysza, w którym można było zauważyć odrobinę niepokoju choć w rzeczywistości było to niezdrowe podniecenie upiora zżeranego przez ciekawość.[color] | |
| | | Andre
Imię i nazwisko : Andreas Miller Wiek : 36 Liczba postów : 32 Data dołączenia : 30/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Wto Kwi 05, 2011 5:07 pm | |
| Andreas wstał z pomocą swego towarzysza i z trudem się wyprostował. Spojrzał na Kyske i rzekł - Mała trudność, nie przejmuj się, próbowałem jedynie dowiedzieć się czegoś więcej dodając po chwili szeptem Później ci wyjaśnię, nie wiemy kto słucha Rozejrzał się w koło przez rzęsisty deszcz i spytał swego towarzysza: Cóz dalej robimy?czekamy? | |
| | | Władca Koszmarów
Imię i nazwisko : Władca Koszmarów Liczba postów : 88 Data dołączenia : 04/01/2011
| Temat: Re: Głowna Aleja Wto Kwi 12, 2011 9:24 am | |
| [color:9069=33AA00] Upiór w ciele Ky Kiske za pomocą jego ciała spojrzał na swego towarzysza życzliwie. Uśmiechnął się doń i rzekł: - Nie wiem... Nikogo ani niczego tu nie ma jak na razie i nie zapowiada się by ten cmentarz był nawiedzony. Może chociaż schrońmy się gdzieś... Inaczej deszcz nasz wykończy. Może tamto mauzoleum? - zapytał wskazując największy element tej nekropolii, która znajdowała się na końcu alejki, przynajmniej z tej perspektywy. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Głowna Aleja | |
| |
| | | | Głowna Aleja | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |