Mimo, iż równiny ciągną się niemal w nieskończoność w pewnym momencie swej podróży przez nie dostrzec można błysk. Jego źródłem jest niewielkie bo około dwudziesto-metrowe wzniesienie na szczycie którego znajduje się krąg z lodowych luster o idealnie gładkiej powierzchni. Nikt nie ma pojęcia skąd się tam wzięły.