|
| Wielkie samotne drzewo. | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Mitsuko Admin
Imię i nazwisko : Mitsuko. Liczba postów : 132 Data dołączenia : 25/12/2010
| Temat: Wielkie samotne drzewo. Wto Gru 28, 2010 6:54 pm | |
| Ogromne drzewo które już nie raz dało schronienie innych przed silnymi promieniami słońca. Pod drzewem nie ma żadnych kwiatów, lecz na około gdzie już gałęzie nie dosięgają pojawiają się powili. Niektórzy mawiają, że to drzewo umie gadać. Lecz nigdy nikt tego nie słyszał. | |
| | | Wojtas
Imię i nazwisko : Kamil ,,Wojtas'' Wojtkiewicz Liczba postów : 78 Data dołączenia : 10/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Nie Lut 27, 2011 11:39 pm | |
| Wojtas szedł powoli w stronę drzewa. Dawno nie czuł się taki osamotniony w Krainie Snów. Powinno tu być wszak wiele istot/ludzi, ale jakoś od dawna nikogo nie widział. Martwiło go to. Ale może to był jakiś gorszy dzień? Podszedł do drzewa i położył swoje toboły pod nim. Czuł, że rozpierała go energia i musiał coś z nią zrobić. Ściągnął więc z siebie także kurtkę oraz koszulę i położył je na torbie. Następnie systematycznie zaczął się rozgrzewać. Kiedy zaś zakończył przygotowania wyciągnął miecz i w odległości kilku kroków od drzewa rozpoczął trening stopniowo zwiększając jego prędkość, aż miecz w pewnym momencie stał się smugą przecinającą powietrze z złowróżbnym świstem | |
| | | Gaja
Imię i nazwisko : Gabriela Aleksandra Penhallow Wiek : 27 Liczba postów : 57 Data dołączenia : 06/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Pon Lut 28, 2011 7:39 pm | |
| Dziewczyna znajdowała się niedaleko "Samotnego Drzewa". Gdy zobaczyła chłopaka zdziwiła się i stanęła na pagórku. Ona również ostatnio nie widziała żadnej osoby, w zasadzie to w ogóle nikogo nie zdążyła zobaczyć w Świecie Snów. Dlatego tak szybko zareagowała na w tej sytuacji. Przez krótki czas przyglądała się, co też wyrabia owa postać, a po chwili zeszła z wzniesienia i podeszła od tyłu do chłopaka. Oparła się o drzewo przyglądając się temu co robi. Czarnowłosa jakoś nie miała ochoty zagadać pierwsza, a już szczególnie przerywać mu... rozrywki. | |
| | | Wojtas
Imię i nazwisko : Kamil ,,Wojtas'' Wojtkiewicz Liczba postów : 78 Data dołączenia : 10/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Wto Mar 01, 2011 2:46 am | |
| Wojtas poruszał się jak w transie mechanicznie i precyzyjnie wykonując kolejne manewry. Czuł, jak pot zaczął na nim występować i ściekać po pleckach małymi strumyczkami. Z zewnętrznego świata niewiele do niego docierało. Widział tylko rozmazane obrazy polany, drzewa, jakiejś panny, polany, drzewa, pan... Stopniowo zwolnił ruchy, aż się zatrzymał i opuścił miecz. Następnie odwrócił się do dziewczyny. Dziwny to był widok, ponieważ kontrastowała ona swoją czernią z wszechobecnymi kolorami. -Powiało mrokiem - pomyślał. Głośno zaś odezwał się tymi słowami: -Witaj Pani - pokłonił się - przepraszam, lecz nie zauważyłem Twego przybycia. Zwą mnie Wojtas i jak zdążyłaś zapewne zauważyć, korzystałem z dobrodziejstw dzisiejszej aury aby utrwalić me umiejętności. A jakież miano Ty Pani nosisz i co Cię sprowadza w tą piękną okolicę? Czubek miecza wbił delikatnie w ziemię i odchylił go nieznacznie na bok trzymając za jelec, aby pokazać, iż nie żywi złych zamiarów.
| |
| | | Gaja
Imię i nazwisko : Gabriela Aleksandra Penhallow Wiek : 27 Liczba postów : 57 Data dołączenia : 06/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Wto Mar 01, 2011 8:07 pm | |
| Dziewczynie okropnie dłużyło się czekanie, aż chłopak ją zauważy. Gdy zaś się to stało, poczuła, że ma sucho w gardle. Jego miecz wydawał się jej dość niebezpiecznym przedmiotem, w końcu ona sama nie zdążyła sprawdzić, że również posiada broń. W pewnym sensie oglądała ruchy chłopaka z dużym podziwem, co, można by pomyśleć, zdarzyło się jej pierwszy raz. Mowa jakiej z łatwością używał Wojtas wydawała się jej bardzo starodawna i trochę trudna w zrozumieniu. To, że chłopak nazwał ją "Pani" dość ją zdenerwowało, ale ze względu na to, że chłopak miał broń którą bardzo dobrze potrafił wykorzystać, postanowiła przemilczeć. Nigdy nie wiadomo, czy wyciągnie miecz z ziemi, czy też nie. - Jestem Gabriela Aleksandra Penhallow, ale mów mi Gaja -odparła.- Co ja tutaj robię? Przybyłam z... z swojej komnaty i szukałam kogoś kto potrafi mówić. Jakoś niespecjalnie mi się to udało i jedynie kogo znalazłam, to ciebie. Wszyscy pomarli? Czarnowłosa wolała spytać od razu, niż owijać w bawełnę. W końcu prosty przekaz najlepiej dociera do człowieka.
| |
| | | Wojtas
Imię i nazwisko : Kamil ,,Wojtas'' Wojtkiewicz Liczba postów : 78 Data dołączenia : 10/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Wto Mar 01, 2011 9:54 pm | |
| Czy umarli? Ciekawe pytanie, które sprawiło, że na ustach Wojtasa pojawił się lekki uśmieszek. Imię, który kazała się nazywać było oryginalne, jednakże postanowił uczyć zadość, by kolejnej osoby ku sobie nie zrazić. -Nie Gaju, z tego co mi wiadomo, to ostatnio nikt nie zmarł. Wielu jest śniących, jednak z tego co wiem, większość przebywa aktualnie w Krainie Koszmarów. Sam tam nie dawno byłem i zapewne dwóch poznałem, choć tam to nigdy nie wiadomo, czy na doppelgangera się przypadkiem nie trafiło. Ruszył się spokojnym krokiem w stronę drzewa i złożonych przy nim rzeczy. Na pewno potrzebował kąpieli, ale póki co przydałoby się przynajmniej wytrzeć. -Od dawna odwiedzasz te Krainy? | |
| | | Gaja
Imię i nazwisko : Gabriela Aleksandra Penhallow Wiek : 27 Liczba postów : 57 Data dołączenia : 06/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Wto Mar 01, 2011 11:39 pm | |
| Gaja popatrzała na chłopaka z zdziwieniem. Był miły. Nie zaatakował jej mieczem. A więc nie musiała się go bać. Przynajmniej na to wyglądało. - Nie rozumiem... Czym jest Kraina Koszmarów? Nigdy o czymś podobnym nie słyszałam, tak samo jak o doppel... doppel... doppelczymś, o czym wspominałeś! - odparła naburmuszona. "To niesprawiedliwe, że akurat ja o niczym nie wiem!" - pomyślała patrząc na niego. Czarnowłosa nie lubiła, gdy zostawała z wiedzą do tyłu, a szczególnie kiedy były to dość ciekawe informacje, mogące się jeszcze przydać. - A poza tym... Niedawno tutaj "trafiłam" i muszę powiedzieć, że teraz jestem tutaj drugi raz. Dlatego nikogo nie znam, nie znam praktycznie nic. | |
| | | Wojtas
Imię i nazwisko : Kamil ,,Wojtas'' Wojtkiewicz Liczba postów : 78 Data dołączenia : 10/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Sro Mar 02, 2011 1:17 am | |
| Początkowo popatrzył na nią zdziwiony, ale kiedy dokończyła myśl od razu zrozumiał. Kiedy się tu pierwszy raz znalazł też nie był wszechwiedzący. Ale rozbawiło go jej naburmuszenie spowodowane nieznanym słowem. -Jak zapewne Ci wiadomo, bądź tez się domyślasz, znajdujemy się w Krainie Snów. Można by nazwać ją miejscem mlekiem i miodem płynącym. Natomiast Kraina Koszmarów to terytorium, w którym ziścić się mogę twe największe lęki. Większość tamtejszych stworzeń, zwanych Koszmarami, to wrogo do Ciebie nastawione kreatury chcące Cię jeno wykorzystać lub skrzywdzić. Z tymi stworzeniami walczę gdy stają mi na drodze mego zadania, jakim jest odnalezienie Króla Artura. Podniósł swoją torbę i chwilę w niej pogrzebał, aż znalazł podkoszulek. Wyjął go i zaczął nim ścierać pot. -Doppelganger natomiast jest to istota, która może przyoblekać wygląd dowolnej innej istoty, także nie odróżnisz jednej od drugiej. Z pogłosek, które do mnie dotarły, to słyszałem także o Koszmarach, które jakby miały moc opętywania innych i zmuszać ich do czynienia nawet najgorszych rzeczy wbrew woli. | |
| | | Gaja
Imię i nazwisko : Gabriela Aleksandra Penhallow Wiek : 27 Liczba postów : 57 Data dołączenia : 06/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Sob Mar 05, 2011 7:11 pm | |
| Dziewczyna pokiwała twierdząco głową, by dać do zrozumienia, że część z tego co powiedział Wojtas stała się jej jasna, chociaż jej dociekliwa natura kazała dowiedzieć się więcej. - A jak trafić do Krainy Koszmarów? ....Właściwie to nie jest tam aż tak strasznie, przecież byłeś tam i na dodatek walczysz z tymi kreaturami, które tam mieszkają. Gdy Gaja usłyszała imię legendarnego Króla Artura, lekko wytrzeszczyła oczy na chłopaka. - W świecie Koszmarów znajduje się Król Artur?! A co jeśli ci doppelgangerzy coś mu zrobią? Przecież to bardzo znana postać, niemożliwe, że nie ma go w Krainie Snów, a jest w tym mrocznym świecie! | |
| | | Wojtas
Imię i nazwisko : Kamil ,,Wojtas'' Wojtkiewicz Liczba postów : 78 Data dołączenia : 10/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Nie Mar 06, 2011 2:04 am | |
| -Jak trafić? Z tego co mi wiadomo, to wystarczy iść i chcieć się tam dostać. Jednakże mi się wręcz udało zabłądzić, aby tam trafić.... - ta, to było doprawdy żałosne. I nie dość, że sam się wtedy zgubił, to jeszcze zgubił tą elfkę. Niechciane wspomnienia znowu powróciły z pełną mocą. Ciekawe czy da radę jeszcze kiedyś to naprawić? Może powinien jej jednak poszukać? Bo kto, czy coś jej nie zjadło, czy opętało. -Czy jest tam strasznie? W sumie ciężko mi ocenić. Ostatnio jak tam byłem, to rozmawiałem z jednym z koszmarów i wręcz otrzymałem od niego podarunek, który sam sobie mogłem wybrać. Dlatego uważam, że nie każdy jest tam zepsuty do szpiku kości. Czy co tam innego ma w środku Wojtas wysłuchał drugiego stwierdzenia i się zamyślił. W sumie się nad tym nie zastanawiał, ale jego poczynania wydawały mu się logiczne. -Czy Król się tam znajduje? - Wojtas podrapał się po policzku - No, wyszedłem z założenia, że skoro nie ma go w Krainie Snów, to musi być w Krainie Koszmarów. I nie sądzę, by byle doppelganger mógł mu coś zrobić. Król Artur jest potężnym władcą i wyśmienitym szermierzem, więc byle Koszmar nie ma z nim najmniejszych szans, a siłą woli i hartem ducha nikt mu nie dorówna. Począł się z wolna ubiera w koszulę i kurtkę złożone u jego stóp. Pogoda, pogodą, ale wiecznie biegać z gołą klatę nie można, w szczególności przy płci pięknej. | |
| | | Gaja
Imię i nazwisko : Gabriela Aleksandra Penhallow Wiek : 27 Liczba postów : 57 Data dołączenia : 06/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Nie Mar 06, 2011 3:48 pm | |
| Dziewczynie nie przeszkadzało to, że chłopak nie był do końca ubrany. Właściwie to tylko obserwowała jego twarz gdy mówił. Pochłaniała wiadomości o Krainie Koszmarów, coraz bardziej chcąc zobaczyć jak tam jest. W pewnym sensie wolała już mroczniejszy świat, niż ten,"piękny", radosny, kolorowy... W końcu ona sama była przyzwyczajona do trudów i zła, więc co takiego może jej się stać w Krainie Koszmarów? - Da się zabłądzić i tam trafić? A w którą stronę do tej krainy? - spytała, a jej fioletowe tęczówki powiększyły się z zaciekawienia. - Bo wiesz, jeśli byś się wybierał w najbliższym czasie by znaleźć Króla Artura, albo inne osoby, to... jakby to powiedzieć.... Mógłbyś... Możesz mnie wsiąść ze sobą, a później sama się sobą zajmę, nie musisz się o to martwić! Gaja mówiła ciągle stanowczym głosem, chociaż trochę ciężko przechodziło jej to przez gardło. Myślała, że w Krainie Koszmarów nie jest tak strasznie, nic złego się jej nie stanie. Może wręcz przyjmą ją do siebie? Kto wie. Właściwie, to tutaj nikt nie wybiegł jej na powitanie, a w głębi duszy tego oczekiwała. Zazwyczaj w szkole była głównym tematem, tyle że w rozmowach niezbyt pochlebiających. Ale w końcu rozmawiano o niej.
| |
| | | Wojtas
Imię i nazwisko : Kamil ,,Wojtas'' Wojtkiewicz Liczba postów : 78 Data dołączenia : 10/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Pon Mar 07, 2011 10:56 pm | |
| -Jak już wspominałem, mnie się ta sztuka zaginięcia udała, co bynajmniej powodem do dumy nie jest. A którędy droga tam prowadzi? - zamyślił się, drapiąc policzek, po czym a machnął przed siebie. -A na azymut w tamtą stronę. Kiedy słuchał dziewczyny dalej, to brew mu się lekko uniosła. -Odważne dziewcze - pomyślał - Nie boi się sama chodzić po Krainie Koszmarów, chociaż najwyraźniej nie miała ochoty samej tam iść Swoją drogą to i tak nie mógłby, jej zostawić w potrzebie. Podjął zatem decyzję i zaczął zbierać z ziemi swój ekwipunek. -Będzie dla mnie zaszczytem, jeśli będę mógł Ci towarzyszyć w Twej peregrynacji na Ziemie Koszmarów Pa... Gaju. - pokłonił się - -Czy jest jakieś konkretne miejsce, które byś chciała zobaczyć? | |
| | | Gaja
Imię i nazwisko : Gabriela Aleksandra Penhallow Wiek : 27 Liczba postów : 57 Data dołączenia : 06/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Wto Mar 08, 2011 12:15 am | |
| - Azymut? - Gaja popatrzała na niego pytającym wzrokiem. - Przecież azymut to kąt między płaszczy..., chyba, że chodzi ci o inne znaczenie. Powiedziała znów lekko naburmuszona. Pojęcie te słyszała tylko raz na lekcji geografii, ale oczywiście regułkę wbiła na pamięć. Widocznie na nic się to nie przydało, bo chłopak dysponował o wiele większym zasobem wiedzy. Dziewczyna po chwili popatrzała na niego zdziwiona. A jednak zechciał z nią pójść do Krainy Koszmarów! Więc okazał się być... przyjazną osobą, jakich Gaja w życiu poznała niezbyt wiele. - Właściwie... to chcę się tam tylko rozejrzeć, ot tak z ciekawości - odparła oschłym tonem, lecz ukradkiem popatrzała na chłopaka. "Dziwny jest, chyba mnie polubił. A może to jednak nie on jest dziwny, tylko ja? W zasadzie w tej Krainie Snów jakoś... nie potrafię być sobą, jestem aż za miła!" - pomyślała marszcząc brwi, bo takie dziwne ograniczenie własnego zachowania niezbyt ją zadowalało. - Nie musisz się kłaniać na przyszłość - dodała zaraz, chociaż po tym zdaniu zakryła sobie dłonią usta. Przecież dawniej z chęcią przyjmowałaby pokłony, nawet te do ziemi! Coś złego się tutaj z nią dzieje, trzeba szybciej wybrać się do Krainy Koszmarów, to jest pewne. | |
| | | Wojtas
Imię i nazwisko : Kamil ,,Wojtas'' Wojtkiewicz Liczba postów : 78 Data dołączenia : 10/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Wto Mar 08, 2011 1:56 am | |
| -Z moimi kolegami używamy słowa "azymut" na określenie linii prostej. Któryś z nich kiedyś mi tłumaczył, że to chyba z arabskiego, czy jakoś tak. Ty zapewne też masz rację Pa... Gaju. A skoro chcesz się rozejrzeć, to pozwól, iż Cię poprowadzę. Wojtasa bawiła jej złość, kiedy czegoś nie rozumiała. Momentami korciło go wręcz, by jakoś ją jeszcze podpuścić, ale się powstrzymywał. Wszak nie było to zachowanie godne rycerza. Dziwił go natomiast jej oschły ton, kiedy odpowiadała na pytanie o cel wyprawy. Jakby miała mu za złe, że zapytał, zamiast od razu podać jakieś miejsce. Ale cóż tak to bywa z kobietami, a ten kto je zrozumie pierw dostanie pokojową nagrodę Nobla, a potem za przełom z dziedziny socjologii/psychologii. -Doszły mnie słuchy, że ciekawym miejscem do zobaczenia w Krainie Koszmarów może być wygasły wulkan, który znajduje się w górach popielnych. Uważam, że warto się tam wybrać Po tych słowach i akceptacji ze strony swej Towarzyszki Wojtas jeszcze raz upewnił się, że ma wszystkie rzeczy, po czym ruszył przed ku Krainie Koszmarów.
[z/t] -> Wygasły wulkan | |
| | | Gaja
Imię i nazwisko : Gabriela Aleksandra Penhallow Wiek : 27 Liczba postów : 57 Data dołączenia : 06/01/2011
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. Pią Mar 11, 2011 12:03 am | |
| "Azymut, linia prosta" - powtórzyła w myślach, chcąc zapamiętać nowe znaczenie. Równie dobrze mogłaby spytać się o kawałek kartki i długopisu, ale skąd mogła mieć pewność, że w tym dziwnym świcie również są takie rzeczy? Jakby zaoferował jej pióro do pisania, to przecież ona, Gaja Penhallow, nie potrafiłaby się nim obsłużyć, a jak by już coś zdołała napisać, to zapewne i tak by się z z tego nie rozczytała. Na dodatek wolała jakoś sama sobie poradzić, nawet jeśli nie da rady. Lepsze to, niż "błaganie" kogoś o przysługę. "Ciekawe czy do każdego zwraca się na "pani", strasznie formalny" - pomyślała znów, patrząc ukradkiem na chłopaka. Poprawiła swoją czarną różę przypiętą do włosów, a po chwili otrzepała sukienkę, bo znalazło się na niej dużo pyłków. - Wygasły Wulkan? - spytała się chłopaka z zdziwieniem, a po części z nutką zawiedzenia. - Czyli, że już nie wybuchnie? - odparła sama do siebie szeptem idąc tuż obok Wojtasa. Była bardzo ciekawa jak jest w tamtej krainie. Być może tam znajdzie swoje miejsce i już nikt jej nie będzie przeszkadzał? Oby, oby...
z/t | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Wielkie samotne drzewo. | |
| |
| | | | Wielkie samotne drzewo. | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |